Pijany kierowca zakończył jazdę w rowie po niebezpiecznym manewrze


Wczoraj w Turzynie miało miejsce niebezpieczne zdarzenie drogowe z udziałem pijanego kierowcy, który pomimo zakazu prowadzenia pojazdów, wsiadł za kółko. 40-letni mężczyzna, będąc pod wpływem alkoholu, doprowadził do sytuacji, która mogła zakończyć się tragicznie, jednak dzięki szybkiej reakcji innego kierowcy udało się uniknąć czołowego zderzenia. Po nieudanym manewrze mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do rowu, gdzie wymagał pomocy medycznej.

Do zdarzenia doszło około godziny 12:15 na drodze serwisowej S-8. Policjanci, którzy przybyli na miejsce, ustalili, że 40-latek mieszka na terenie gminy Brańszczyk. Mężczyzna, prowadząc audi, miał w organizmie prawie 2,5 promila alkoholu. Z relacji świadków wynika, że najpierw wjechał na przeciwny pas, stwarzając zagrożenie dla kierowcy peugeota, który zdołał na czas uniknąć zderzenia.

Po utracie kontroli nad pojazdem, pijany kierowca trafił do przydrożnego rowu. Mieszkańcy, będący świadkami zdarzenia, zdecydowali się pomóc i wybili szybę w samochodzie, aby udzielić mu pierwszej pomocy, gdyż początkowo mężczyzna nie dawał oznak życia. Po odzyskaniu przytomności, został przetransportowany do szpitala. Policja zapewniła zabezpieczenie pojazdu, a także wszczęła postępowanie dotyczące jazdy w stanie nietrzeźwości oraz naruszenia sądowego zakazu prowadzenia pojazdów, co może skutkować poważnymi konsekwencjami prawnymi.

Źródło: Policja Wyszków


Oceń: Pijany kierowca zakończył jazdę w rowie po niebezpiecznym manewrze

Średnia ocena:4.65 Liczba ocen:7


Zobacz Także